Część druga rozmyśleń na temat wyposażenia samochodu

Zapraszam do lektury drugiej części mojego mini poradnika o samochodowym wyposażeniu. Poprzednio dowiedzieliście się jakie jest moje zdanie na temat klimatyzacji i fabrycznego radia i systemu nawigacji. To pierwsze oceniłem pozytywnie, zaś drugie oberwało ode mnie jak Najman od Hardkorowego Koksu. Za co? W sumie to za całokształt 🙂 Zresztą kto nie czytał to zapraszam -> CZĘŚĆ I. Dobra, koniec tego owijania w bawełnę. Czas na kolejną dawkę moich jakże cennych i celnych zarazem podpowiedzi, eee… czy raczej odpowiedzi na pytanie, które zadaje sobie niemal każdy z nas kiedy wydaje ciężko zarobione pieniądze na nowy samochód: jakie wyposażenie opcjonalne wybrać a z czego lepiej zrezygnować. Sprzęgło, jedynka i rrruszamy!

Czytaj dalej Część druga rozmyśleń na temat wyposażenia samochodu

Rozmyślenia na temat wyposażenia samochodu

Tak sobie przeglądałem ogłoszenia z nowymi samochodami i kalkulowałem ile trzeba mieć gotówki na dobrze wyposażony samochód z salonu i za co warto a za co nie warto dopłacać. Zapytacie: Dlaczego? Co mną kierowało? Hm… tak naprawdę to te moje dzisiejsze dywagacje zawdzięczam moim kolegom z portalu przyspieszenie.pl Testowali oni bowiem jakiś czas temu Skodę Citigo i narzekali w zasadzie na jedną rzecz… cenę egzemplarza, który dostali do testów. 45 590 zł za tak małe autko? No ok, rozumiem, że była to tzw. full wersja. Ale to i tak nie zmienia faktu, że to znacznie za duża suma za tak mały samochód. Chociaż warto nadmienić, że bliźniaczy Up! w podobnej konfiguracji kosztowałby ponad 50 tysięcy… Postanowiłem więc specjalnie dla Was pochylić się nad tematem wyposażenia w nowym, salonowym samochodzie i odpowiedzieć na pytanie co warto wybrać, a z czego można zrezygnować tak by możliwie jak najbardziej „zbić” cenę auta i nie płacić za zbędne (w moim odczuciu rzecz jasna) pierdoły. Dziś część pierwsza mojego, nazwijmy to: poradnika. 3,2,1… zaczynamy…

Czytaj dalej Rozmyślenia na temat wyposażenia samochodu